Zna ktoś Kenshina? Wiem, wiem - stare, można nie kojarzyć. Ale to klasyka, więc fanarcik musi być. Tusz i akwarela. Pozdrowienia dla bywalców. Niedługo postaram się wywiązać ze wszystkich zobowiązań.
Nie znam (czyżby jakiś antybohater?), ale bardzo ładny :) Podoba mi się ta potuszowana kurtka i hmm... szata? (nie mam pojęcia jak się takie męskie spódnice nazywają) fajnie stopiona z tłem.
To ja przepraszam, bo rzadko coś dodaję... Z tym antybohaterem to trochę trafiłaś :D Bo był antybohaterem, ale się zmienił. Dziękuję ślicznie za komentarz i pozdrawiam serdecznie.
Niestety nie znam, ale podoba mi się to różowe tło i Kenshin :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Malowałam to dla siostry.
Usuńoczywiście ze się zna :) <3
OdpowiedzUsuńnaprawdę bardzo ładny art :)
pozdrawiam cieplutko ;*
Dziękuję ślicznie i również pozdrawiam :)
UsuńNie znam (czyżby jakiś antybohater?), ale bardzo ładny :) Podoba mi się ta potuszowana kurtka i hmm... szata? (nie mam pojęcia jak się takie męskie spódnice nazywają) fajnie stopiona z tłem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i przepraszam, że dawno nie wpadałam.
To ja przepraszam, bo rzadko coś dodaję... Z tym antybohaterem to trochę trafiłaś :D Bo był antybohaterem, ale się zmienił. Dziękuję ślicznie za komentarz i pozdrawiam serdecznie.
Usuń