Między pąsem róż wykwitłym z zawstydzenia
czerwień wina kusząco na ciebie spoziera.




4 komentarze:

  1. Wolę jednak nie pić... Choć może trochę skosztuję. ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam czerwone wino :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko 2 razy w życiu piłam wino (w końcu jestem Trzeźwą carycą) i raz było to bardzo gorzkie wytrawne wino. Nie tak je sobie wyobrażałam po zapachu. Mam nadzieję, że to było dobre.

      Usuń

Jak miło, że decydujesz się na skomentowanie. Tylko pamiętaj - szczerość najważniejsza!